Psy są wiernymi towarzyszami życia. Dotyczy to zarówno ras małych, jak i tych nieco większych. To stworzenia całkowicie nastawione na służenie człowiekowi i przyjaźń z nim. Z drugiej strony takie oddanie pupila pociąga za sobą ogromne przywiązanie ze strony człowieka. Również on przyjaźni się z domowym psiakiem, niezależnie od tego czy ten jest idealnym do głaskania kanapowcem, czy też zwierzakiem wymagającym dużej aktywności fizycznej. Psy są wdzięczne za opiekę, jaką roztacza nad nimi właściciel, co okazują radosnym merdaniem ogona czy podskokami. Udowodniono, że właściciele czworonogów są mniej skłonni do depresji oraz lepiej sobie radzą z trudnościami i organizacją czasu. Psy są zarówno przyjaciółmi człowieka, jak i bywają wykorzystywane do pracy na przykład jako przewodnicy czy funkcjonariusze służb ratunkowych. Wszystko z tego powodu, że charakteryzują się niebywałą wręcz wytrzymałością i inteligencją. Niestety, jak każde żywe stworzenie, także i psy są podatne na różne schorzenia czy urazy. Jedną z chorób jest białaczka u psa. Schorzenie nie daje zbyt dużych objawów, dlatego każdy właściciel powinien być bardzo wyczulony, gdyż odpowiednio wczesne leczenie możne przedłużyć życie pupila. Jakie są objawy tej choroby, czy któraś z psich ras jest bardziej podatna na tą chorobę? Czy można w jakiś sposób zapobiegać wystąpieniu schodzenia u naszego psiaka? Jakie są przyczyny występowania tego typu nowotworu u psów? Czy można wyleczyć go przy pomocy transfuzji krwi? Czy istnieją domowe sposoby, lub dieta, która może zapobiegać wystąpieniu schorzenia? Mimo, że białaczka u psa może być uleczona, kluczem okazuje się często profilaktyka.
Czym jest białaczka u psa?
W przypadku ludzi, każdy przynajmniej oględnie zdaje sobie sprawę jakiego rodzaju nowotworem jest białaczka. Tak jak u ludzi, tak i u psów jest to złośliwy nowotwór, który atakuje układ krwionośny. Upośledza on jego funkcjonowanie, a co za tym idzie obniża funkcjonalność wszystkich układów ciała. Szpik kostny i jego funkcje są w przypadku tego schorzenia upośledzone – podlegają nadmiernemu rozrostowi. Blasty szpiku kostnego nie działają prawidłowo, a to właśnie w nich powstawać powinny wszystkie komórki krwi: erytrocyty, leukocyty i trombocyty. A te z kolei nie będą pracowały prawidłowo gdy powstaną w blastach zmienionych nowotworowo. Najczęściej białaczka ma swój początek w grasicy lub śledzionie – komórki nowotworowe atakowane są przez układ limfatyczny i krew, skąd rozprzestrzeniają się w inne części organizmu. Tak jak u ludzi, tak i u pupilów białaczka może przyjąć różną postać: są to białaczki typu szpikowego, białaczki limfatyczne. Ze względu na szybkość postępowania rozróżnić można białaczkę ostrą i przewlekłą. Każda z nich różni się nieco objawami i ich nasileniem, ale także tym, w jaki sposób należy ją leczyć, aby było to najbardziej efektywne i zapewniało psu jak największe szanse na przeżycie i całkowite wyleczenie. Najtrudniejsze jest leczenie białaczki szpikowej, gdy komórki w szpiku kostnym ulegają zmianom nowotworowym. Zmutowane komórki powodują, że procesy krwiotwórcze są zupełnie upośledzone, zaś zamknięty obieg krwi powoduje, że docierają one do wszystkich narządów wewnętrznych – uszkadzając je. Gdy białaczka przyjmuje postać ostrą, w porażającym tempie we krwi zwiększa się zawartość granulocytów, monocytów i komórek tzw. linii erytroidalnej i megakariocytarnej. W tym przypadku objawem schorzenia staje się niedokrwistość – jednak jak można stwierdzić ją u psa, gdy nie przeprowadza się rutynowych badań krwi?
Jakie są pierwsze objawy białaczki u psa, czego nie powinno się przeoczyć?
Niestety w największej liczbie przypadków białaczka na początkowym etapie nie daje objawów, które są zauważalnie. Pies nie powie właścicielowi, że stracił apetyt czy jest osłabiony. Wielu opiekunów trywializuje tego typu objawy, czy szuka rozwiązania wybierając nową karmę dla pupila. Należy jednak pamiętać, że spadek apetytu lub zmniejszenie masy ciała u czworonogów jest bardzo poważnym objawem – szczególnie u psów małych ras już sam ten objaw może być bardzo groźny. Na pierwszym etapie rozwoju choroby pojawiają się również zaburzenia pracy jelit – najczęściej są to biegunki. Również funkcjonowanie innych narządów może być zaburzone, szczególnie jeśli przebieg choroby jest ostry. Najłatwiejszym do kontroli przez właściciela objawem jest powiększenie węzłów chłonnych – dotyczy to jednak tylko części psów z białaczką. Warto jednak nawet rutynowo, głaskając pupila sprawdzić czy węzły chłonne pod żuchwą, na łopatkach czy w pachwinach nie są powiększone lub bolesne dla psa. Takie pierwsze objawy są niestety często bagatelizowane, a właściciele udają się do weterynarza, gdy schorzenie jest już bardzo zaawansowane, a zmiany nowotworowe uszkadzają kilka narządów wewnętrznych. Niestety rokowania w takiej sytuacji nie są zbyt optymistyczne, a prowadzenie terapii będzie bolesne i uciążliwe dla zwierzęcia.
Objawy bardziej zaawansowanego schorzenia – na co zwrócić uwagę?
Białaczka u psa daje coraz bardziej intensywne objawy wraz z rozwojem. Gdy chodzi o ostry przebieg schorzenia przejście od pierwszych objawów do tych o wyższym zaawansowaniu może trwać kilka dni. Niebagatelną rolę odgrywa w tym wypadku rozmiar psa – czworonogi o mniejszej wadze są bardziej podatne na szybszy rozwój schorzenia. Niestety są również trudniejsze w leczeniu. Do objawów zaawansowanej białaczki trzeba zaliczyć całkowitą utratę apetytu połączoną z apatią i brakiem reakcji na bodźce. W badaniach krwi weterynarz zauważy zwiększone ilości jej składników. W wielu przypadkach nie będzie konieczne nawet badanie szpiku kostnego – zwykła morfologia wykaże zmiany, które będą jednoznacznie wskazywały na jednostkę chorobową. Niestety prowadzenie uporczywej terapii i cierpiącego psa nie rokuje zbyt dobrze, a sama białaczka jest schorzeniem bardzo trudnym do leczenia. Schorzenie na tym etapie rozwoju niestety będzie dawało dolegliwości bólowe – zaatakowane będą narządy. Nie wszystkie od razu spowolnią swoje funkcje, ale często będą psa pobolewać, dlatego trzeba wdrożyć leczenie uśmierzające te dolegliwości. Należy również pamiętać, że pies samodzielnie nie wskaże co konkretnie go boli, dlatego ważna jest baczna obserwacja pupila i rozsądne wybieranie terapii, tak aby nie dodawać psu dodatkowego bólu.
Przyczyny występowania białaczki u psów
Białaczka u psów nie ma do końca wyjaśnionych przyczyn. Część specjalistów składania się ku tezie, że zakażenie wirusowe może indukować powstanie zmian nowotworowych w obszarze szpiku kostnego. Brak jest jednak jednoznacznych badań na psach, które potwierdziłyby tą tezę – do tej pory potwierdzono taką sytuację u kotów. Również predyspozycje genetyczne bywają wskazywane jako przyczyna wystąpienia białaczki u psów. Rasy, u których wskazuje się na tendencję do białaczki to owczarki niemieckie, psy szwajcarskie, golden retrievery oraz owczarki środkowoazjatyckie. Niestety wybierając psa rasy mieszanej, czy ze schroniska nie ma się informacji na temat tego, jakie choroby trapiły jego przodków. W sytuacji, gdy dokonuje się zakupu szczeniaka z certyfikowanej hodowli warto spytać o występowanie białaczki u rodziców czy dziadków szczenięcia. Zazwyczaj tego typu informacje są gromadzone przez odpowiedzialnych hodowców psów. Niestety przyczyny wystąpienia schorzenia nie zawsze są takie same. Dlatego też poszukiwanie wzorca jest bardzo trudne. Często mimo predyspozycji genetycznych pies nie zachoruje, zaś schorzenie może dotknąć psa razy, która nie jest w obszarze ryzyka. Dlatego tak ważne jest monitorowanie psa i sprawdzanie, czy nie pojawiają się u niego objawy białaczki.
Czy dieta ma wpływ na groźne schorzenie, jakim jest białaczka?
Z pewnością dieta jest czynnikiem, na który należy zwrócić uwagę, gdy posiada się psa chorego – niezależnie od typu schorzenia. Tak jak u ludzi, tak i u psów odpowiednia jakość przyjmowanych pokarmów jest czynnikiem leczącym. W przypadku białaczki u psa jest to jednak trudne, aby dostarczyć mu odpowiednich składników odżywczych. Chore na białaczkę psy bardzo szybko tracą apetyt, a także zapadają w pewien rodzaj apatii. Dlatego nie przyjmują odpowiedniej ilości składników odżywczych. Konieczna jest wtedy odpowiednia suplementacja diety psa – warto zapytać weterynarza o odpowiednie leki, które pozwolą utrzymać poziom witamin i mikroelementów na właściwym poziomie. Często psy nie chcą przyjmować suchej, mniej treściwej karmy, dlatego należy zapewnić im pożywienie dające maksymalną ilość energii, która pozwoli na walkę z chorobą i odniesienie w niej zwycięstwa. Warto komponować posiłki tak, aby były treściwe, ale również maksymalnie lekkie – układ pokarmowy jest zazwyczaj bardzo szybko atakowany przez komórki rakowe i daje dolegliwości. Należy jednak pamiętać, jak istotne jest dbanie o optymalną dietę w przypadku chorego psa, nawet jeśli nie jest on chory na białaczkę. Wielu producentów żywności dla psów przygotowało specjalne karmy, które ułatwiają to zadanie – mają maksymalnie skoncentrowane wartości odżywcze w małej ilości pokarmu. Niestety gdy pies rezygnuje z przyjmowania karmy, spada z wagi mówi się o zjawisku zwanym kacheksją nowotworową. Psy, u których pojawi się ona wraz z nowotworem mają drastycznie niskie rokowania gdy chodzi o wyleczenie, a w przypadku poważnych zmian, jest to także wskazanie do eutanazji pupila – bez przyjmowania posiłków pies będzie cierpiał i jedynie się męczył.
Leczenie białaczki u psów – etapy
Pierwszym etapem leczenia białaczki jest leczenie indukujące – ma ono na celu zmniejszyć ilość komórek nowotworowych w organizmie czworonoga – dzięki temu wartości znajdą się w normie, a nowotwór nie będzie atakował kolejnych organów i układów w psim organizmie. Oczywiście w przypadku białaczki nie ma mowy o wycięciu chorego organu – krew musi krążyć i być produkowana. Na tym etapie weterynarz będzie również stymulował system odpornościowy, aby ten samodzielnie poradził sobie z niepożądanym gościem, nawet jeśli nie całkowicie, to przynajmniej częściowo. Kolejny etap leczenia to leczenie konsolidujące. Naczelnym celem tego etapu leczenia jest usunięcie z krwi komórek nowotworowych i doprowadzenie do stanu gdy nie ma objawów chorobowych – zarówno w krwi, jak i całym organizmie psa. Niestety dojście do tego etapu jest bardzo trudne, gdy chodzi o leczenie schorzenia, jakim jest białaczka u psa. Nawet gdy uda się doprowadzić do całkowitej remisji jest ona często bardzo krótka. Dlatego też wprowadzone zostaje leczenie podtrzymujące efekt. Ma ono na celu wsparcie organizmu, aby ten samodzielnie zapobiegał pojawianiu się nowych komórek rakowych. Zarówno odpowiednia dieta, jak i leczenie farmakologiczne mogą doskonale wpłynąć na kondycję psa, a także przedłużyć czas remisji, tak aby psiak cieszył się długim i spokojnym życiem u boku swojego opiekuna. W ciągu trwania całego leczenia ważne jest wspomaganie psa przez weterynarza. Zazwyczaj wykrywania białaczki jest zbyt późne, a czworonóg jest w bardzo ciężkiej kondycji. Objawy pojawiają się nie tylko ze strony układu limfatycznego, ale również kardiologicznego, trawiennego czy neurologicznego. Dlatego wdrażana jest antybiotykoterapia, a gdy jest konieczność, przeprowadzane bywają transfuzję krwi. Jest to jednak trudny sposób leczenia – nie ma banków krwi dla psów, a posiadają one zdecydowanie więcej grup krwi, co jeszcze zwiększa problematyczność tego rozwiązania. Oczywiście w ramach poszczególnych etapów leczenia podawana jest chemioterapia, której celem jest zniszczenie maksymalnej ilości komórek nowotworowych – jednak ma ona wpływ na pozostałe komórki ciała psa. Często jedynym sposobem leczenia, szczególnie gdy białaczka u psa została późno wykryta, jest leczenie paliatywne – celem weterynarza i opiekuna powinno być wtedy poprawienie komfortu pozostałego życia psa.
Jak zwiększyć komfort psa chorego na białaczkę?
Pies, podobnie jak człowiek, potrzebuje wsparcia w chorobie - szczególnie gdy jest ona tak groźna jak białaczka. O ile człowieka można pocieszyć słowami otuchy, o tyle psu należy pokazać, że jest on kochany, a właściciel zaopiekuje się nim. Dlatego warto zwiększyć komfort życia zwierzęcia chorego na białaczkę. Poza odpowiednią karmą i suplementami, o czym było nadmienione, warto pomyśleć o przeniesieniu posłania w ciepłe miejsce. Brak odpowiedniego krążenia krwi w białaczce powoduje, że psy szczególnie szybko ulegają wyziębieniu. Jeśli miesiące są zimowe, warto postawić legowisko w okolicy kaloryfera. W domu można również masować bolesne części ciała - i co ważne - nie należy bać się podawania środków przeciwbólowych, gdy zapisze je weterynarz - czasem terapia mająca na celu minimalizowanie bólu jest najlepszym co można psu zaoferować, zarówno w domu, jak i klinice weterynaryjnej. Kluczem jest również uświadamianie, że pies nie powinien cierpieć - dlatego czasem lepiej zrezygnować z uporczywej terapii na rzecz spokojnego odejścia psa, bez bólu i w otoczeniu kochających go osób. Chociaż również dla opiekunów bywa to trudne, w momencie diagnozy trzeba zdawać sobie sprawę, że może to nastąpić.
Czy można zapobiec wystąpieniu białaczki u psa?
Skoro nie do końca znane są przyczyny wystąpienia schorzenia, jakim jest białaczka u psów, nie można jej zapobiegać. Dopiero po wyleczeniu pierwszego rzutu choroby można pomyśleć o podawaniu psu leków w ramach tak zwanego, leczenia podtrzymującego. Ma ono na celu doprowadzić do takiej pracy organizmu, aby nie pojawiły się ponownie objawy chorobowe. Odbywa się to przy pomocy odpowiedniej, wzmacniającej diety i wsparcia farmakologicznego. Oczywiście, nawet najbardziej zaawansowane leczenie jedynie zmniejszy ryzyko ponownego wystąpienia nowotworu, ale również dodatkowo wzmocni psi organizm.